fbpx

ChatGPT – Twoje wsparcie w biznesie. Ale jak korzystać z ChatGPT legalnie?

wrz 6, 2023Ochrona danych

W ciągu ostatnich sześciu miesięcy sztuczna inteligencja (AI) stała się bardzo popularna i istnieje dobry powód, dla którego jej znaczenie rośnie.

Do czego służy ChatGPT?

Do wieeeeeelu rzeczy!!

ChatGPT możesz użyć, gdy piszesz

  • tekst na stronę internetową firmy,
  • przygotowując ofertę,
  • wpis blogowy,
  • czy nawet tworząc newsletter.

Podstawowe informacje, które pomogą Ci zrozumieć ChatGPT

 

ChaGPT to czatbot, czyli interfejs, który pozwala nam na prowadzenie rozmowy z dużym modelem językowym (Large Language Model — LLM).

Najkrócej mówiąc ChatGPT to sztuczna inteligencja stworzona przez amerykańską firmę OpenAI.

Jego głównym celem jest generowanie odpowiedzi na różne pytania, które może mieć twój klient

Dlatego dzięki temu narzędziu możesz uzyskać długie, sensowne i spójne odpowiedzi na różne typy zapytań.

Wystarczy, że wpiszesz kilka słów kluczowych, a ChatGPT zrobi swoje.

Ale pamiętaj, że ChatGPT nie zna kontekstu, więc żeby uzyskać od niego konkretne informacje, musimy bardzo dokładnie określić naszą sytuację.

Oczywiście pierwszą kwestią jest ustalenie, z czym Twój klient ma problem.

Jakie zadaje pytania. Jakie ma konkretne wyzwania aby móc zawęzić temat.

Zbierz wszystkie odpowiedzi i wyślij je do ChatGPT w celu szybkiej i łatwej analizy problemów klientów.

I voile! Tekst masz na wyciągnięcie ręki (a raczej kliknięcia 😉).

 

Wiem, że Twoja firma jest wyjątkowa, ale  będąc tak całkiem szczerą, sama przyznasz, że wiele codziennych rzeczy do zrobienia wygląda mniej więcej tak samo.

Najczęściej powtarzalne zadania to:

  • Śledzenie potencjalnych klientów
  • Odpowiadanie na e-maile klientów
  • Aktualizowanie klientów o postępie projektu
  • Tworzenie treści na blog, social media, newsletter
  • Tworzenie skryptów z wystąpień na konferencji i webinariów

 

Każda z wymienionych powyżej czynności znajdująca się na pewno także na Twojej liście rzeczy do zrobienia może zostać opracowana i przyspieszona.

ChatGPT świetnie sprawdza się jako generator pomysłów.

Tyle że specjalista musi umieć je zweryfikować i wybrać te, które naprawdę mają jakąś wartość.

***

Ciekawym przykładem jest Ammaara Reshi, który dzięki wykorzystaniu ChatGPT napisał książkę dla dzieci pt. Alice and Sparkle.

I zrobił to w weekend!

Następnie wysłał gotową książkę do Amazona.

W ciągu zaledwie jednego dnia sprzedał ponad 70 egzemplarzy i zarobił 45 dolarów.

Kiedy podzielił się tą wiadomością na Twitterze, sprzedaż wzrosła jeszcze bardziej.

 

Czy ChatGPT zastąpi człowieka?

 

To pytanie zadaje sobie coraz więcej specjalistów.

Czy sztuczna inteligencja zastąpi Ciebie w pracy?

 

Według badań przeprowadzonych przez HoneyBook:

Co najmniej 78% niezależnych respondentów uważa, że ​​sztuczna inteligencja będzie bardziej rewolucyjna niż internet, media społecznościowe, iPhone i technologie płatności online.

A 40% uważa, że ​​sztuczna inteligencja znacząco zakłóci ich branżę.

 

Ale spokojnie.

Nadal będzie zapotrzebowanie na specjalistów, którzy są w stanie analizować i wyciągać wnioski, a do tego okazać empatię klientowi.

 

ChatGPT a prawo

 

Zastanawiając się nad tym myślę, że w pierwszej kolejności musimy wyjść od przepisów ustawy o prawach autorskich.

Dlaczego od tych? Bo musimy ustalić, czy to, co powstaje dzięki użyciu sztucznej inteligencji jest utworem.

Ustawa ta za UTWÓR uznaje każdy przejaw działalności twórczej o indywidualnym charakterze, który został utrwalony.

I w tym kontekście od razu pojawia się wątpliwość.

 

🤖 Czy korzystanie z takiego narzędzia do redakcji tekstów jest działalnością twórczą i kto jest twórcą powstałego tekstu?

 

Twórcą jest człowiek. Tutaj odpowiedź jest jednoznaczna.

Nie maszyna. Nie zwierzę. Ale człowiek.

Dlatego przyjmuje się, że przejaw działalności twórczej algorytmów, programu komputerowego, utworem nie jest i taki wytwór nie podlega ochronie prawnej.

No tak, ale od razu pewnie powiesz, że jaka to działalność twórcza jeżeli przykładowy Jan Kowalski wpisze  frazę w odpowiednie pole tekstowe, a ChatGPT wypluje odpowiedź?????

Ale mi twórczość!

W takiej sytuacji  treści stworzone przez użytkowników za pomocą ChatGPT mogą NIE BYĆ unikalne dla różnych użytkowników.

 

🤖 Dużo zależy od wkładu włożonego przez danego człowieka (czyli Ciebie) w stworzenie danej treści.

 

Dlatego:

➡️ traktuj ChatGPT jako narzędzie, którym przecież jest. Analogicznie jak traktujesz Photoshop czy program Canva,

➡️ narzędzie, które ma Ci pomóc w pracy, ale nie zastąpi Ciebie,

➡️ dlatego nie kopiuj tekstu z chatbota i nie wrzucaj bezpośrednio na stronę internetową. Wprowadź do uzyskanego tekstu swoje zmiany i przeróbki,

➡️ dzięki temu zmniejszysz ryzyko, że naruszysz prawa autorskie.

 

Jak zgodnie z RODO korzystać z ChatGPT

 

Aby skorzystać a ChatGPT stworzonego przez firmę OpenAI trzeba założyć konto.

W takiej sytuacji przekazujesz administratorowi swoje dane osobowe do przetwarzania, tj. amerykańskiej spółce OpenAI L.L.C..

Korzystając z ChatGPT nie udostępniaj:

❌ danych osobowych, ani swoich ani innych osób (oczywiście poza koniecznością logowania do narzędzia)

❌ informacji chronionych tajemnicą zawodową, bankową lub ubezpieczeniową

❌ informacji, które są uważane za tajemnicę przedsiębiorstwa

❌ informacje objęte umową o zachowanie poufności

❌ informacje, codo których masz wątpliwości, czy można je udostępnić, a na przykład dotyczą Twojego pracodawcy lub miejsca pracy

❌ nazw własnych, konkretnych adresów, haseł i loginów dostępu.

 

I ciekawostka na koniec.

 

Sytuacja wydarzyła się podczas procesu jednego z pasażerów z kolumbijskimi liniami lotniczymi Avianca.

Pasażer uskarżał się na to, że ucierpiał, kiedy jedna ze stewardess uderzyła go wózkiem do serwowania potraw.

Incydent wydawał się niegroźny, więc oczywiście linie lotnicze złożyły wniosek o odwołanie sprawy.

Prawnik reprezentujący pasażera zapytał ChatGPT o listę podobnych spraw.

Ten podał mu dokładną listę z nazwiskami i datami. Lista ta została potem przedłożona w sądzie.

Problemy zaczęły się w momencie, w którym ktoś z biura sądowego postanowił dokładniej sprawdzić wspomniane sprawy.

Jak się okazało, ŻADNA z przedstawionych spraw nigdy nie istniała, a wszystko było wynikiem „halucynacji” bota.

 

Jak widać, nie można ufać chatbotowi i za każdym razem trzeba weryfikować odpowiedź.

r.pr. adw. Małgorzata Moczulska

Pomagam zrozumieć przepisy prawa i prowadzić legalnie biznes online. Moi Klienci to osoby mające odwagę spełniać marzenia o własnej firmie, w której realizują swoje pasje, ale także rozwijają dochodowe biznesy zgodnie z obowiązującymi przepisami.

Obraz autorstwa pch.vector na Freepik